Mam dość rzadkie, delikatne rzęsy. Życie z nimi nie było łatwe i chyba nigdy nie będzie. Wypróbowałam już mnóstwo tuszy do rzęs i tusz Full Action Extreme Effect Mascara jest jednym z najlepszych, z jakimi miałam do czynienia.
Kupiłam go w Sephorze za 28zł w bardzo fajnej promocji. Jak zwykle jeśli chodzi o kosmetyki (nigdy nie mogę trafić na odpowiednie dla mnie) nie miałam większych nadziei. Na szczęście trafiłam na całkiem fajny produkt.
Już po pierwszym użyciu byłam zachwycona. Tusz niesamowicie wydłużył moje rzęsy oraz ładnie je pogrubił i rozdzielił. Niestety po kilku tygodniach tusz zaczął tracić swoje właściwości (poprzez zasychanie). Jednak wystarczy co jakiś czas dobrze wyczyścić szczoteczkę i jest ok. Producent obiecuje również odżywienie. Nie jestem pewna pod jakim kątem mam opisać ten punkt. Mogę tylko powiedzieć, że po dłuższym czasie stosowania moje rzęsy mniej wypadają.
Ogromnym plusem jest wygodna szczoteczka, która bardzo dobrze rozdziela i podkreśla każdą rzęsę. Również trójkątny kształt uchwytu jest praktyczny.
Bardzo lubię ten tusz, ale będę szukać dalej, bo lubię eksperymentować. Pewnie jeszcze do niego wrócę.
Nie polecam osobom, które zazwyczaj stosują tusze wodoodporne, ponieważ Full Action lubi się od czasu do czasu lekko rozmazać. Również panie noszące okulary mogą trochę narzekać - tusz bardzo mocno wydłuża i np. moje rzęsy czasami zaczepiają o okulary.
Plusy:
+ zdecydowanie wydłuża
+ ładnie pogrubia
+ łatwy w aplikacji, wygodna szczoteczka
+ całkiem dobrze podkręca (ale polecam używać dodatkowo zalotki)
+ rzęsy mniej wypadają
+ cena w promocji wynosi ok 28zł
Minusy:
- po kilku tygodniach zaczyna zasychać
- z czasem traci powoli (ale na szczęście bardzo powoli) swoje właściwości rozdzielające i łatwość aplikacji
- bywa, że się rozmazuje
Cena: 55zł
Pojemność: 14ml
Ocena: 8/10
Czy kupię ponownie: tak (jeśli będzie w promocji)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z góry dziękuję za wszystkie komentarze ;)
Są one dla mnie wspaniałą motywacją i nagrodą za włożoną w TheVanityLife pracę... Mam nadzieję, że Was również ona satysfakcjonuje :)
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
Paulina